środa, 9 lipca 2014

Bez mojej zgody


 When you said your last goodbye
I died a little bit inside
And I lay in tears in bed all night
Alone without you by my side

~~~

             Idę. Do przodu. I tylko tego się trzymam. Tylko to wiem. Tylko w tym widzę sens. Mimo że to, co było ważne, nagle przestało mieć znaczenie. Mimo że ci, których kochałam zostali daleko za mną. Stąpam po cienkim lodzie. Czasem czuję, że jeszcze jeden krok w przód sprawi, że tafla zwana moim życiem pęknie na tysiące kawałków. A ja spadnę. I nikt ani nic nie będzie w stanie mnie stamtąd wyciągnąć. Jak mam być silna? Jak mam być twarda, skoro moje serce topi się za każdym razem, kiedy na ciebie patrzę? Ale ty nie wiesz. Skąd masz wiedzieć? Kim byłam, zanim na ciebie spojrzałam? Zostały mi tylko zamazane wspomnienia.

***

Nie pytajcie czemu piszę takie miniaturki, nie mam pojęcia. Samo wychodzi. Bez mojej zgody. 


Nikt

Chcę, chcę, chcę…
Nie wiem, nie wiem czego.
Bądź, bądź…
Nie… To złe słowo, złe.
Bądź ze mną
Tak, tak lepiej.
Błagałam, KRZYCZAŁAM, żebyś został. Ale ty nie widziałeś. Nikt nie widział.
Nikt, nikt, nikt…
Śmieszne, prawda? Każdemu zależy, a tak naprawdę Nikt się troszczy.
Nikt, nikt, nikt…
To piękne słowo. Lubię je. Nikt zawsze jest przy mnie. Chyba też mnie lubi.
 Jak uważasz?
 Na pewno bardziej niż ty mnie.
 Nikt to mój przyjaciel.
Nigdy mnie nie zdradzi.
 Nigdy nie oszuka.
Nigdy, nigdy, nigdy…
 Nigdy to też piękne słowo. Wyraża nasze uczucia.
 Nigdy, nigdy, nigdy…
 Nigdy mnie kochałeś. Właściwie Nic cię nie obchodziłam. Nic. Nic?
Kim jesteś Nic?
„Nic to Nic, a Nic to Wszystko"
Kto to powiedział? Kto to powiedział?! Kto?! Nikt?!To ty?!
Duszę się, duszę...
Nie mogęoddychać.
Pomóż mi Nikt!
Pomóż...
Ja... pomocy...

Nikt nie został.